Obserwatorzy

poniedziałek, 30 listopada 2015

Dawniej i dziś

Frodo i Kropka dawniej





Frodo i Kropka dziś






Tak więc nie ma już fochów. Czasem nawet się pobawią. Ale Frodo nie da sobie w kasze pluć.

poniedziałek, 23 listopada 2015

Foch

To już drugi tydzień Kropka jest w naszym domu. Sytuacja się unormowała. Nawet szaleje z kotami, zwłaszcza z Miśką. Ale było źle. Bardzo źle. Gdy tylko Kropka postawiła łapki w naszym mieszkaniu Frodo strzelił focha. Cały się zjeżył, ogon przypominał szczotkę do czyszczenia butelek.

.
O. tak :)

Z jego gardzieli wydobywał się nieziemski gulgot, o który trudno by go podejrzewać.







A nawet był najeżony bardziej, niż na zdjęciach. Całe szczęście, że sytuacja się normuje :D

poniedziałek, 16 listopada 2015

Nie ma Zorki

Nie ma Zorki, jest Kropka. Zorka jest po sterylizacji i lada dzień jedzie do Holandii!!!

A oto Kropka


poniedziałek, 9 listopada 2015

Jest ósme niebo...

Jest takie miejsce
W niebie wysokim
Gdzie idą w końcu
Bezpańskie koty
Gdy już pazurki o biedę zedrą
Gdy już śmietniki wszystkie obejdą
Kiedy pchły nawet je porzucają
I kiedy mruczeć nagle przestają...
Wtedy na łapkach zmęczonych drepczą
Hen w kocie niebo
Po dolę lepszą...
Tam w ósmym niebie
Każdego kota
Czeka co każdy najbardziej kocha
Bujany fotel i stara szafa (którą to można do woli drapać)
I miska mleka jest oczywiście
Myszy są także
I suche liście, które szeleszczą
Gdy się je łapie
Kłębuszki wełny (mięciutkie takie!)
Lusterka pełne srebrnych zajączków
Frędzelki słońca na końcach wąsów...
I najważniejsze jest w ósmym niebie -
Pan co zapomnieć da kocią biedę
Czule wygłaszcze futerka wszystkie
I podaruje po siedem istnień
Każdemu kotu na drogę nową...
Jest kocie niebo...
Jest...
Daję słowo...

Grzegorz Marchowski