Gdy trafiła do naszego domu była już w podeszłym wieku. Miała około 18 lat. Nie zwężały sie jej źrenice.
W Wielki Piątek 2008 roku umarła jej pani. Pani była naszą znajomą i osoba samotną. Miała psa Kajtka i kotkę Frytkę. Zabraliśmy do domu obydwa zwierzaki. Frytka żyła jeszcze 1,5 roku. Odeszła w sierpniu 2009 roku mrucząc....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz