Ciepło już na dworze, zielenią się drzewa. A ja z okazji pierwszego dnia wiosny właśnie posadziłam drzewo. Świerk, niezbyt duży. Około 150 cm wysokości, po świętach wyniosłam go w doniczce na balkon. Mam nadzieję, że jeszcze zdąży się przyjąć.
Coraz przyjemniej jest spacerować. A właściciele psów muszą wychodzić, nawet, jeśli nie chcą ;)
A w niedzielę przechodzimy na czas letni. O 19-stej będzie już jasno. Ale nie lubię wstawać wcześniej ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz