Można zająć się ogródkiem, bądź też jego namiastką - działką. Nie przepadam za działką, ponieważ ze względu na znajdujący się tam zbiornik z wodą polubiły ja komary.
A za zwierzętami pełzającymi i owadami nie przepadam ;)
Wprawdzie rzadko, ale na działce bywam. Rok temu znalazłam tam takie cudo :D
Wprawdzie nie jestem batrachologiem, czy może poprawniej herpetologiem ale to chyba wielce sympatyczna żabka.
Dla spostrzegawczych: obok sympatycznej żabki mniej sympatyczny komar ;)
Dla spostrzegawczych: obok sympatycznej żabki mniej sympatyczny komar ;)
Książę przesympatyczny, ale zasługa w tym i autora fotki :-)
OdpowiedzUsuńCzekam na słów parę o Rysi :-)